i przez to gorsze w jakiś sposób? To wszystko sprawia, tak stawiane pytania powodują to, że nie każdy interesuje się SEO. Zdarzają się bowiem kary. Jeśli jest to tak zwany filtr, czyli spadek pozycji na krótki czas – to są możliwości żeby takie sytuacje szybko eliminować. Jeśli jednak jest to ban – trwałe usunięcie strony z wyników wyszukiwania, to nawet jeśli strona za jakiś czas powróci, to zdecydowanie będzie miała mniejszy ruch i po prostu mniejszą popularność.
Plusy marketingu internetowego
W tekście tym postaramy się odpowiedzieć na pytanie – dlaczego warto zainwestować w marketing internetowy? Co sprawia, że taka inwestycja może być opłacalna i z jakich powodów tak wiele osób w marketing internetowy inwestuje. Plusy inwestycji w marketing internetowy to przede wszystkim możliwość dotarcia do nowych czytelników, co ułatwia sprecyzowanie grupy docelowej. W dzisiejszych czasach można po prostu wybrać to do kogo ma trafić reklama i zdobyć klientów wyłącznie zainteresowanych naszymi usługami. To świetna informacja zarówno dla małych, jak i dla większych przedsiębiorstw. Warto zdawać sobie z tego sprawę!
Pierwsze powszechnie znane „polskie” Google bomb
Termin „pozycjonowanie” pojawił się ok. 2002 r, wcześniej funkcjonował anglojęzyczny „web positioning”. Pierwsze powszechnie znane „polskie” Google bomb pojawiło się na przełomie 2003 i 2004 roku i polegało na linkowaniu ze słowem kluczowym kretyn adresu do sejmowej strony internetowej polskiego posła Andrzeja Leppera, co w efekcie dało pojawianie się wspomnianej strony na czołowych miejscach w wynikach wyszukiwania w Google dla hasła „kretyn” (zwykle jako pierwszy wynik). Akcja ta zyskała wielu naśladowców i podobne zjawiska można było zaobserwować dla innych słów i wyrażeń.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Optymalizacja_dla_wyszukiwarek_internetowych